KOLEJKA NR 12W 12 kolejce SLS znowu strzelono niewiele bramek. Spowodowane jest to dyskwalifikacją Odry Górzyca i nieznaną niedyspozycją FC Funeral, który poddał już drugi mecz. Czy będzie kolejna dyskwalifikacja? Panowie, jeszcze tylko 2 kolejki. Dajcie radę!
W dwóch rozegranych meczach było dosyć nerwowo. Widać, że nie wszyscy potrafią czerpać przyjemność z grania w zorganizowanej lidze i na dobrze przygotowanym boisku. Nawet padający deszcz nie mógł ostudzić gorących głów i dostało się porządnie sędziemu i nie tylko. Po co to, panowie? Pokażcie, że jesteście lepsi na boisku, a nie w gębie. A jeśli całe przedsięwzięcie, jakim jest SLS, się nie podoba, to wynocha. Nikt za Wami płakać nie będzie. Przemyślcie to sobie. Na pewno nie wszyscy, ale jest kilku, co powinni.
ZMP - Rycerze wiosny znowu wrócili z tarczą. Pokonali Młode Wilki i są o krok od najlepszego miejsca w historii siódemek. Mecz był wyrównany. Większą chęć zwycięstwa przejawiali ZMP, choć i Wilki miały okresy gry, kiedy przeważali. Tak było chociażby na początku, gdy strzelili "psychicznym" bramkę. Musieli jednak oddać prowadzenie, a na koniec zdążyli strzelić jeszcze jedną.
Nieobliczalni z La Kotami toczyli zawsze wyrównane mecze. Tym razem - chociaż przeciwnik do łatwych nie należał - Nieobliczalni nie mieli większych problemów z pokonaniem La Kotów. Do końca ligi pozostały 2 kolejki, a Nieobliczalni już od dziś mogą cieszyć się z mistrzostwa. Gratulacje!!!
wyniki:
ZMP - Młode Wilki 3:2
Bartosz Koniuszkiewicz 2, Paweł Małocha 1 - Bartosz Stankowski 1, Paweł Dobrzański 1
Czarni - FC Funeral 3:0 (wo)
Odra Górzyca - Berciki 0:3 (wo)
Nieobliczalni - La Koty 5:2
Mariusz Guraj 4, Jarosław Fraszczyński 1 - Krystian Haręzga 1, Michał Borula 1