maly turnieje
POZA PUDŁEM W CYBINCE
20 lutego 2016r. w Cybince zorganizowany został Turniej Halowej Piłki Nożnej o Puchar Prezesa Firmy ROTRANS. W turnieju zagrały drużyny startujące w rozgrywkach klasy "A" i klasy "B" oraz juniorzy Perły Cybinka.

Jedynym zespołem, który nie gra na co dzień w żadnych rozgrywkach była nasza ekipa. Tym razem pozwoliliśmy sobie pomóc i obok stałych oldBOYS-ów, w drużynie zmieściło się jeszcze czterech nowicjuszy, bez statusu członka naszego stowarzyszenia. Czy był to dobry ruch? Okazało się, że niezły. Bowiem zdobywanie goli spoczęło na ich barkach i dobrze się z tego zadania wywiązywali. Oczywiście pomoc Pałki i Olesia w tych sytuacjach była bezcenna. Trzecim "muszkieterem" był Dafi, który dopiero wchodzi w sezon halowy, ale swoją grą udowodnił, że zmiany w jego wykonaniu są może krótkie, ale bardzo skuteczne i produktywne. Ogólnie, widać było, że drużyna zna się słabo, ale doświadczenie piłkarskie, jakie każdy zawodnik posiada, pozwoliło na uzyskanie świetnych wyników przez całą drużynę. Wygraliśmy 3, zremisowaliśmy 1 i przegraliśmy 2 mecze. Tylko jeden błąd popełniliśmy w meczach grupowych, a sprawcą jego był Oleś, któremu Dobrzyn (Victoria Szczaniec) zabrał piłkę pod bramką i zdobył zwycięskiego w tym meczu gola. Z grupy wyszliśmy z drugiego miejsca i w półfinale trafiliśmy na organizatorów i faworytów całego turnieju. Mądra gra w obronie i czyhanie na błąd przeciwnika pozwoliły doprowadzić do serii rzutów karnych. Po pierwszej serii mogliśmy zakończyć je zwycięsko, ale młody i mało odporny na stres Zieniu, trafił w słupek. W dodatkowej serii nie wytrzymał Dafi i straciliśmy szansę na grę w finale.

W drugim półfinale zagrali Orkan Długoszyn i Victoria Szczaniec. Również w tym meczu o wyłonieniu finalisty decydowały karne. Po dwóch seriach Długoszyn miał obronione 2 karne, a i tak w końcu przegrał. Antybohaterem został Piodi (też oldBOYS), strzelając decydującego karnego w bramkarza. Dzięki niemu mogliśmy się w końcu spotkać i rozegrać mecz o 3 miejsce.

Dość długo czekaliśmy na bezpośrednie spotkanie z kolegą Piotrem, który podpisane kontrakty ma chyba z największą liczbą drużyn. Występuje bowiem w drużynach z Długoszyna, Sulęcina, Ośna, Drogomina i czasem w oldBOYS-ach. Więcej zwycięstw mamy jednak my. Tym razem Piodi i jego banda nas ograła, choć łatwo nie mieli. Fakt, pierwszą bramkę strzelił Orkan, ale po kilku minutach na prowadzenie wyprowadził nas Oleś. Cieszyliśmy się prowadzeniem chyba 13 sekund, bo po wznowieniu gry, panowie z Długoszyna od razu rozmontowali obronę i wyrównali. Gdy szykowaliśmy się do kolejnych rzutów karnych, w ostatniej akcji meczu młodzież Orkanu nas zaskoczyła i zadała decydujący cios. Druga porażka w turnieju i 4 miejsce stały się faktem.

W finale Rotrans pokonał Victorię, ale dopiero po rzutach karnych (1:1 - karne 3:2).

wyniki:
oldBOYS - Juwenia Boczów 2:0 (Zieniewicz, Pawłowicz Junior)
Perła Cybinka Junior II - oldBOYS 1:0 (Zieniewicz)
oldBOYS - Victoria Szczaniec 0:1
Odra Rąpice - oldBOYS 0:3 (Pawłowicz Junior, Frąckowiak, Zieniewicz)
półfinał:
Rotrans Cybinka - oldBOYS 0:0 (karne 4:3)
o 3 miejsce:
oldBOYS - Orkan Długoszyn 2:3 (Oleś 2)