SIÓDEMKI WRACAJĄ
W czerwcu 2016 roku odbył się ostatni turniej w ramach Słubickiej Ligi Siódemek, który rozgrywany był na obiektach SOSiR-u. Wówczas zwycięzcami zostali Nieobliczalni. Za nimi, w kolejności, uplasowały się: Policja, Berciki, ZMP, Spartanie, Perła Cybinka i MIKA Kowalów. Czy któraś z tych ekip zagra w nowym sezonie?
NO TO SOBIE POGRALIŚMY
12 marca 2022 roku pojechaliśmy do Gorzowa, by uczestniczyć w turnieju oldbojów. Uczestniczyć - to jest właściwe słowo. Nasz występ z grą w piłkę nie miał wiele wspólnego. Udało nam się wygrać jeden mecz, po rozpaczliwej obronie, ale to było wszystko na coś nas było w te popołudnie stać. W pozostałych meczach zebraliśmy porządne lanie. A gdyby nie Stembal w bramce, to strzeliliby nam dwa razy więcej. No cóż! Dostaliśmy lekcję.
KAJAKI NA OBRZE - SKWIERZYNA 2021
Tym razem kajakami popływaliśmy po Obrze. To nowy dla nas teren i prezes zagwarantował niesamowite przeżycia, zarówno przed, w trakcie, jak i po spływie. Po pierwsze: pogodę zamówił idealną. W tak gorącym dniu można było ochłonąć tylko blisko wody.
GRZENIU THE BEST - CHARYTATYWNY DLA NAS
Fundacja GRUPY Pomagamy w dniu 5 września 2020r. zorganizowała turniej charytatywny. Wzięliśmy w nim udział, a jakże, tym bardziej, że niejednokrotnie pomagaliśmy ludzion w potrzebie. Pomoc pomocą, ale turniej turniejem.
UDANA NOCKA W WITNICY
29 sieprnia 2020 roku, w prawie ostatnim dniu wakacji uczestniczyliśmy w kolejnym nocnym turnieju. A gdzie? Wiadomo, że jak nocka, to musieliśmy zawitać do Witnicy. A jak nocka, to ciemno jest. I było... ciemno, ale dopiero na powrotach. Gdy świecił księżyc i lampy..., żeby była jasność, świeciliśmy formą.
TRZECIE MIEJSCE W LUBNIEWICACH
Na XIX Turniej Oldbojów w Halowej Piłce Nożnej o Puchar Burmistrza Lubniewic pojechaliśmy w siedmioosobowych składzie, a właściwie w ośmioosobowym. Oprócz Topka, który jednocześnie pełnił rolę kierowcy i kierownika drużyny, na boisko wybiegali: Kokol, Cinek, Dziubek, Podhaj, Grzeniu, Lupi i Oleś.
DUSZNA NOC W WITNICY
Zaliczyliśmy kolejny turniej nocny w Witnicy. I kolejny raz nie odnieśliśmy sukcesu. To znaczy odnieśliśmy, ale nie piłkarski. Sukcesem było pojechanie na imprezę w 9-osobowym składzie. I o dziwo, ze znalezieniem ochotników nie było problemu. A tymi ochotnikami byli: Kokol, Pałka, Burak, Dafi, Lupi, Oleś, Grzeniu, Ryżu i Świder czyli całkiem zgrana ekipa.